niedziela, 30 czerwca 2013

jaglanka....marchewkowo-rabarbarowo-imbirowa




















Zachęcona,zapałem koleżanki ,która zachwyca się walorami jaglanki,na której cudnie gubi kilogramy....postanowiłam odświeżyć pomysły na przysmaki z nią.No fakt,zapycha się nią szybko i też pozostawia uczucie sytości na długo.Zatem przy wietrznej dzisiejszej pogodzie,i ładnym spacerku,akurat w porze podwieczorku,a i starczy jeszcze na jutrzejsze śniadanko...czas i u mnie na małe co nieco z jaglanką....Ostatnio czytałam,że korzystnie wpływa kasza jaglana na wzmocnienie włosów i paznokci,w związku z występującą w niej krzemionką ,mającą leczniczy wpływ na :stawy,skórę ,włosy oraz paznokcie....zatem w kontakcie ze słońcem taka kuracja wzmacniająca jak znalazł....
Zapraszam,do dzielenia się pomysłami na jaglankę ,i kosztowania jej ze smakiem....
Dzisiejsza moja propozycja z marchewką i rabarbarem....a także imbirem,który ostatnio przeżywa rewolucję w mojej kuchni,ze względu na wyrazisty charakter smaku ,polubiłam go do budyniów-puddingów właśnie...Ale nie należy przesadzać z ilością doprawiania,by nie popsuć smaku potrawy(ma charakterystyczny-palący smak),dlatego dodaję go stopniowo,kosztując potrawę ,w trakcie przyprawiania....

Składniki  :na dwie porcje
  • ok.pół szklanki kaszy jaglanej
  • 1,5 szklanki wody
  • 1 szklanka mleka 
  • marchewka 1 sztuka mała
  • rabarbar łodyga mała
  • łyżka masła
  • szczypta soli
  • szczypta imbiru (korzeń lub w przyprawie)
  • szczypta cynamonu
  • cukier kryształ 2-3 łyżki u mnie trzcinowy+  syrop z agawy do polania po wierzchu
Wykonanie:

Zagotowujemy  pół szklanki mleka+ pół szklanki wody,w garnku z dnem teflonowym.
Dodajemy kaszę jaglaną,i gotujemy do wyparowania wody,od czasu do czasu mieszając.

W szklance wody podgotowujemy obraną i pokrojoną na drobno marchewkę,kiedy będzie już miękka dodajemy rabarbar i cukier,i wszystko dusimy do czasu aż rabarbar rozpadnie się całkowicie,mieszając od czasu do czasu.

Gotową papkę warzywną,miksujemy z ugotowaną kaszą jaglaną i utartym na drobno imbirem,oraz łyżką masła w temp.pokojowej.Dodajemy szczyptę soli.

Jeszcze ciepłą jaglankę doprawiamy do smaku syropem z agawy,ilość dostosowując do własnych upodobań,przed podaniem posypujemy odrobiną cynamonu...i gotowe. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zachęcam do dodawania własnych uwag po wypróbowaniu przepisu ;).