Kolega z pracy zdradził mi patent na swoje placuszki, którymi notorycznie zaczyna dzień w pacy, zmieniając jedynie wierzchnie smarowidło. Skubnęłam dla spróbowania,i były całkiem niezłe, zatem zabrałam patencik do domku i dzisiaj serwuję je na śniadanko. Może nie będzie to codzienne moje śniadanie,bo lubię bardziej razowe kanapki u poczatku dnia, ale przynajmniej wtedy kiedy zatęsknię za śniadaniem na słodko. Kolega robi jeden duży placek i kroi na cztery, ja zrobiłam wersję mini .Wystarczą spokojnie na dwa posiłki. I zdecydowanie na dłużej zaspokajają uczucie głodu, niż śniadanie kanapkowe. Zatem dla zabieganych i dbających o linię jak na życzenie ;).
placuszki z płatków owsianych i jajka...na słodko
składniki:
(u mnie wyszło 6 placuszków)
- 5 jajek kurzych
- 100 g płatków owsianych górskich
- ulubione ziarna np:siemię lniane,słonecznik
- łyżka cukru waniliowego
- opcjonalnie garść : rodzynek,żurawiny,jagód goji
Płatki górskie moczymy w utrzepanym jajku,pozostawiamy w lodówce w zamkniętym pojemniku,u mnie pozostawione na noc.
Rano dodajemy ulubione ziarna i bakalie (ja dałam prażone siemię lniane)+łyżka cukru waniliowego.
Smażymy placuszki na patelni z małą ilościa oleju.U mnie wychodzi 6 sztuk.
Podajemy z konfiturą,owocami,nutellą czekoladową,twarożkiem....lub polane syropem np.klonowym lub z agawy lub miodem.
A w domku hiacyntowa wiosna....
pyszne placuszki!
OdpowiedzUsuń