poniedziałek, 7 lipca 2014

sałatka arbuzowa....z fetą,oliwkami i prażonym słonecznikiem



Początkowo to zestawienie wydawało mi się mało intrygujące, a jednak połączenie mdłego smaku arbuza z charakterystycznym smakiem fety, sprawia , że dodatkowe przyprawy to już tylko kwestia indywidualnych upodobań smakowych.  Zatem najpierw kosztujcie, potem krytykujcie, bo choć połączenie fety z arbuzem może wydawać się niezbyt trafione, to sałatka dobrze schłodzona w lodówce, smakuje wyśmienicie , jest lekka i orzeźwiająca. Ja do mojej sałatki oprócz garści ciemnych oliwek dodałam : uprażony słonecznik, posiekany zielony szczypiorek, a całość oprószyłam oregano i szczyptą białego pieprzu , przed podaniem sałatkę polałam 2 łyżkami oliwy . 

sałatka arbuzowa....
z fetą,oliwkami i prażonym słonecznikiem

składniki:

  • pół arbuza bez pestek
  • opakowanie sera feta 12 % 
  • garść czarnych oliwek
  • garść słonecznika
  • garść zielonego drobnego szczypiorku
  • szczypta suszonego oregano i pieprzu
  • 2 łyżki oliwy z oliwek 
wykonanie:

Schłodzonego w lodówce arbuza jak i ser odtłuszczony,kroimy na kostkę,łączymy w misce razem.Oliwki kroimy w plasterki lub ćwiartki,dodajemy do arbuza i fety.

Słonecznik prażymy na gorącej teflonowej patelni kilka minut,do zarumienienia.
Przed podaniem posypujemy nim sałatkę,dodajemy zielony szczypiorek i wszystko delikatnie mieszamy.Doprawiamy do smaku oregano i pieprzem,po wierzchu polewamy oliwą.

Sałatka najlepiej smakuje tego samego dnia.



3 komentarze:

  1. Ostatnio odkryłam połączenie arbuza z fetą i bardzo przypadło mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z racji tego ,że arbuz obecnie jest taniutki,warto wykorzystywać go również do sałatek.Mi osobiście to połączenie też przypadło do gustu,i warto komponować je ze smakami lata ;).

      Usuń
  2. O mniam, cóż za pychota! Często spotyka się połączenie arbuza i fety, na początku to wydawało się mi dziwne (jak to, słodkie ze słonym?, ale spróbowałam i teraz już tak robie cały czas, tylko zmieniam dodatki. Bo zdradzę Wam, że uwielbiam arbuza, spożywanego na różne sposoby. cenię go nie tylko ze względu na smak, ale i jego właściwości ODCHUDZAJĄCE, więcej o tym tu: http://www.jestemfit.pl/artykuly/dieta/wszystko-co-chcieliby%C5%9Bcie-wiedzie%C4%87-o-owocach-zanim-zmienicie-jad%C5%82ospis Arbuza można jeśc naprawdę dużo: eliminuje głód a nie tuczy. W dodatku jest poodbno super afrodyzjakiem :p także częstujcie waszych facetów, gdy ich boli głowa :p

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do dodawania własnych uwag po wypróbowaniu przepisu ;).