kilka łodyg dorodnego rabarbaru
pół szklanki wody
cukier trzcinowy (na diecie słodzik)
przyprawy:cynamon,skórka z cytryny
- Umyty rabarbar obieramy ze skóry,kroimy na małe kawałki,zalewamy odrobiną wody,i smażymy na mały ogniu (ja używam do smażenia garnek z dnem teflonowym),do czasu powstania gęstej konfiturki,w trakcie smażenia dodajemy cukier trzcinowy,wedle uznania.
- Rabarbar dosyć szybko się smaży,zatem w pół godzinki konfitura gotowa.
- Na koniec smażenia dodajemy: cynamon do smaku,skórkę z cytryny.
- Gotową konfiturę wkładamy do wyparzonych słoików.
- Jeżeli mamy jej więcej można zagotować jeszcze słoiczki,by miały dłuższą ważność.
- Na diecie białkowej,dodajemy po usmażeniu konfitury: słodzik i cynamon,przechowujemy w lodówce.
- Nie praktykowałam pasteryzacji konfitury na słodziku,z racji tego,że używam do niej tylko odrobiny słodziku,przygotowuję do bieżącego zużycia. (P+W).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zachęcam do dodawania własnych uwag po wypróbowaniu przepisu ;).