piątek, 1 czerwca 2012

placki ziemniaczane...ze szczypiorkiem


Piątkowe obiadki u mamy,zapamiętany smak z czasów dzieciństwa ,to głównie: zapach pierogów,naleśników i placków ziemniaczanych,które zajadaliśmy z cukrem i śmietaną.Czasem powracam z sentymentem do tych smaków,bo one się nie nudzą,nawet kiedy lat przybywa....tylko czasu jakby mniej na beztroskie przygotowanie.....a nasze mamy miały go zawsze ,kiedy dzieciaki wracały głodne ....

placki ziemniaczane
składniki:
  •  duże ziemniaki (ok.kilograma-po obraniu)
  •  utarta cebula lub pęczek szczypiorku
  •  2 jajka surowe
  • 2 płaskie łyżki mąki lub bułki tartej (można pominąć) 
  • olej do smażenia
  •  szczypta soli do przyprawienia

  •  dodatkowo:gęsta śmietana ,cukier lub sos -jako dodatek do gotowych placków
wykonanie:

Ziemniaki obrać,utrzeć na tarce o drobnych oczkach,odcisnąć z wody.
Dodać jajka,cebulę posiekaną na drobno,dobrze wymieszać ,opcjonalnie dodać mąkę lub bułkę tartą,doprawić do smaku solą.
p.s.Można też podsmażyć wcześniej cebulę na klarowanym maśle,a gdy podaję placki z sosami ,dodaję jeszcze odrobinę czosnku i pieczarki.


Smażyć placki na gorącym teflonie i oliwie,na złotobrązowy kolor.

Podawać ze śmietaną ,cukrem lub ulubionym sosem.

............a w rodzinnym warzywniaku już młode pędy wczesnych ziemniaków:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zachęcam do dodawania własnych uwag po wypróbowaniu przepisu ;).