poniedziałek, 5 sierpnia 2013

galaretka porzeczkowa


Przy okazji robienia soków porzeczkowych, siostra przygotowała też galaretkę ,ku mojej uciesze. Bo jest super delikatnym dodatkiem do kanapek na słodko...na przykład z serami pleśniowymi, albo z twarożkiem. Szczególnie cieszy ich zapas, w jesienno-zimowym sezonie....polecamy ;)

galaretka porzeczkowa


Składniki na galaretkę porzeczkową:
  • 1 kilogram porzeczki
  • 1 kilogram cukru (kryształu drobnego)
  • opcjonalnie:odrobina wody

Sposób przygotowania:


Porzeczki myjemy pod bieżącą wodą, odrywamy od łodyżek
Robimy z nich sok za pomocą sokownika, lub wkładamy do dużego garnka o grubym dnie i wlewamy około pół szklanki wody. Przykrywamy pokrywką i postawiamy na ogniu do czasu puszczenie soku,przez owoce. Następnie oddzielamy sok od miąższu porzeczkowego, możemy go przetrzeć jeszcze przez sito, na którym pozostawiamy pestki i skórki porzeczkowe (one już są bezużyteczne).

Sok zagotowujemy z cukrem w proporcji 1:1,niezbyt długo, by nie stracił koloru (ok.5 minut), stale mieszając na niewielkim ogniu.

Dzięki pektynom zawartym w porzeczkach galaretka łatwo się zetnie , bez żadnych dodatków.

Gotową galaretkę, przekładamy do wyparzonych słoiczków
, można też wyparzone słoiczki dodatkowo przetrzeć spirytusem... i to wystarczy. Jednak kiedy przetwory przechowujemy całą zimę, też galaretkę krótko pasteryzujemy.





 

2 komentarze:

  1. Znam ten smak .....eeych smak dzieciństwa spędzonego w domu rodzinnym. Galaretki z porzeczek i kisielu z porzeczek...Najważniejsze było, że zebrane własnoręcznie i z własnego ogrodu...i taka jeszcze błoga myśl z tamtych czasów. Wtedy się nie odmierzało ilości cukru ;)
    A ja w tym roku obdarowana porzeczkami przez mamę...zwyczajnie je zjadłam..gałązka, po gałązce. Nie pytaj mnie Basiu, ile tego było.... ;)Pyszne było!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardziej czekam, aż dojrzeją w ogrodzie jeżyny i borówki ,do zjedzenia garściami...bo porzeczki najbardziej lubię przetworzone w słoiczkach ;).Do miłego....

      Usuń

Zachęcam do dodawania własnych uwag po wypróbowaniu przepisu ;).