Lekka sałatka w formie przystawki,choć oczywiście podstawą jej polubienia jest akceptacja paluszków surimi, bo pamiętam że swojego czasu za nimi po prostu nie przepadałam . Nie wiem czemu... ? wciąż się uprzedzam do owoców morza, poza rybami oczywiście. Zważywszy jednak na to, że te paluszki tak naprawdę z krabami mają niewiele wspólnego, bo w ich skład wchodzi głównie zmielone mięso ryb , mają sporo białka i ładny kolor zatem fajnie do sałatek się komponują. Jednego razu podpatrzyłam ją w klubie fitnessowym, była taka lekka i kolorowa i odrobinę wzięłam na spróbowanie, i też jeszcze tego samego dnia wróciłam do domu z paczką paluszków. Zatem nic na siłę, ale kto zdążył już polubić owe krabowe paluszki,choć czytałam,że z krabów mają tylko aromat ,co mi osobiscie nie przeszkadza, zapewne skład tej sałatki nie jest mu obcy, choć wiadomo każdy modyfikuje ją ciut po swojemu. Dzisiaj moja wersja zatem...
sałatka z ryżem i paluszkami surimi
składniki:
- paluszki krabowe: 1 opakowanie
- woreczek ryżu białego
- 1 zielony ogórek
- 1 czerwona papryka
- 3 jajka kurze
- sok z połowy cytryny
- 2-3 łyżki majonezu+łyżka jogurtu naturalnego
- przyprawy do smaku:sól,pieprz
- garść zielonego koperku
Paluszki krabowe kroimy w małe kawałeczki, podobnie ogórka zielonego w skórce lub bez,jak kto woli.Papryke kroimy także w drobną kostkę,bez gniazda nasiennego.Jajka gotujemy na twardo chłodzimy,kroimy w drobną kosteczkę. Koperek zielony siekamy na drobniutko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zachęcam do dodawania własnych uwag po wypróbowaniu przepisu ;).