Sezon tegorocznych ,grzybowych przetworów ,zostaje dopięty u mnie na ostatni guzik, był on szczególnie satysfakcjonujący .... a tych suszonych wystarczy na dłuższy czas... Dzisiaj marynowane grzybki jeszcze polecam, z małych jędrnych borowików, podgrzybków oraz kurek. Do marynowania można użyć jednego rodzaju grzybów lub mieszanych... z racji tego, że mam ich niewiele z każdego gatunku zrobiłam z mieszanych....przepis źródłowy.
Osobiście marynowane grzybki dodatkowo jeszcze pasteryzuję (10-15 minut przez gotowanie ).
Zalewa octowa to mieszanka wody i octu w proporcji 4:1 plus przyprawy.
grzyby marynowane ... różne
składniki na:
ok. 2 kg grzybów
1 cebula
zalewa octowa :
- 4 szklanki wody
- 1 szklanka octu 10%
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżeczki soli
- 8 ziaren ziela angielskiego
- 4 liście laurowe
- 1 łyżka gorczycy
- 1 łyżka ziaren pieprzu
- dodatkowo dałam jeden duży ząbek czosnku.
wykonanie:
Grzyby dokładnie oczyścić i opłukać. Większe pokroić na mniejsze kawałki.
Cebulę obrać, pokroić na
ćwiartki a następnie na plasterki.
Przygotować zalewę octową: zagotować składniki w garnku, tzn. wodę, ocet, cukier i sól oraz ziela
angielskie, liście laurowe, gorczycę i pieprz... u mnie jeszcze ząbek czosnku,pokrojony na małe plastry.
Obgotować grzyby i cebulę: zagotować wodę w dużym garnku (w takiej ilości,by grzyby były całkowicie przykryte), wrzucić grzyby i cebulę, gotować przez ok. 5
minut.
Odcedzić i włożyć do suchych słoiczków (najlepiej wcześniej wyparzonych i osuszonych), wypełniając je do
około 3/4 objętości.
Zalać wrzącą zalewą wraz z przyprawami, rozłożonymi mniej więcej po równo do każdego słoika. Od razu
zakręcić pokrywkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zachęcam do dodawania własnych uwag po wypróbowaniu przepisu ;).