Czekam z utęsknieniem,na sygnał od Małgosi.....z którą mam zaplanowane leśne jagód zbieranie.Napisała mi niedawno sms-ka: "...jagody w tym roku będą trochę później,dam znać",no to czekam...na wiadomość,na łazikowanie beztroskie po lesie,na jagody właśnie.Tylko jedno ważne,kto nie wie,nie jedzmy jagód zerwanych prosto z lasu,bo wciąż niebezpieczne zagrożenie bąblowicą.
A wystarczy dobrze umyć jagody....i cieszyć się ich bogatymi walorami.
A jak jagody....to i jagodzianki,być muszą....no i jeszcze pierogi....i koktajle......
Bułeczki z jagodami- (źródło -blog Misi).
Składniki-na 12-15 bułeczek
- 11/2 szklanki białej mąki
- 1/2 szklanki mąki tortowej (u mnie krupczatka)
- 3 łyżki cukru kryształu (użyłam trzcinowego)
- 2 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 łyżeczki soli (dałam 1/2)
- 115g schłodzonego, drobno pokrojonego masła
- 1 szklanka jagód / borówek
- 1/2 szklanki maślanki
- 1 duże jajko, plus dodatkowo jedno dodatkowe, roztrzepane do posmarowania (pominęłam)
- 1/2 łyżeczki esencji waniliowej (u mnie cukier z prawdziwą wanilią)
- cukier kryształ do posypania (też trzcinowy)
Rozgrzewamy piekarnik do 190°C,
wykładamy blachę papierem do pieczenia,w tym czasie przygotujemy ciasto.
Mieszamy przesiane mąki, cukier, proszek do pieczenia i sól w dużej misce. Dodajemy masło i wyrabiamy , aż uzyska konsystencję gęstej owsianki. Dodajemy owoce,i ostrożnie łączymy z pozostałymi składnikami,by nie puściły zbytnio soku.
Miksujemy razem: maślankę, jajko i esencję waniliową. Dodajemy do mąki wymieszanej z cukrem, masłem i owocami, lekko mieszając, do połączenia składników. Na dnie miski powinna pozostać niewielka ilość mąki.
Formujemy bułeczki,ja ulepiłam kulki,urywając ciasto prosto z miski,i układamy na przygotowanej blaszce.
Posypujemy dodatkowo po wierzchu cukrem.Pominęłam smarowanie bułek roztrzepanym jajkiem.
Pieczemy na złoty kolor, około pół godziny. Bułeczki najlepiej smakują podane od razu, ale można je zamrozić i przechowywać przez miesiąc. Po rozmrożeniu wkładamy je do pieca nagrzanego do 180°C,na 10 minut.
uwaga! zamiast jagód można użyć borówki,czarne porzeczki.... U mnie jedna porcja z jagodami,druga z borówkami ....zapraszam.....super proste,super pyszne....
....przed podaniem bułeczki można oprószyć dodatkowo cukrem pudrem ;)
Mieszamy przesiane mąki, cukier, proszek do pieczenia i sól w dużej misce. Dodajemy masło i wyrabiamy , aż uzyska konsystencję gęstej owsianki. Dodajemy owoce,i ostrożnie łączymy z pozostałymi składnikami,by nie puściły zbytnio soku.
Miksujemy razem: maślankę, jajko i esencję waniliową. Dodajemy do mąki wymieszanej z cukrem, masłem i owocami, lekko mieszając, do połączenia składników. Na dnie miski powinna pozostać niewielka ilość mąki.
Formujemy bułeczki,ja ulepiłam kulki,urywając ciasto prosto z miski,i układamy na przygotowanej blaszce.
Posypujemy dodatkowo po wierzchu cukrem.Pominęłam smarowanie bułek roztrzepanym jajkiem.
Pieczemy na złoty kolor, około pół godziny. Bułeczki najlepiej smakują podane od razu, ale można je zamrozić i przechowywać przez miesiąc. Po rozmrożeniu wkładamy je do pieca nagrzanego do 180°C,na 10 minut.
uwaga! zamiast jagód można użyć borówki,czarne porzeczki.... U mnie jedna porcja z jagodami,druga z borówkami ....zapraszam.....super proste,super pyszne....
....przed podaniem bułeczki można oprószyć dodatkowo cukrem pudrem ;)
Inne propozycje ( z jagodami/borówkami:)
no, no pycha!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w Jagodowo Nam 5!
ale smakowite jagodzianki :) pysznie się prezentują !
OdpowiedzUsuńBardzo łatwe ,szczególnie dla tych,którzy mają "blokadę" na ciasto drożdżowe,które czasem rosnąć nie chce tak jakbyśmy tego chcieli...
UsuńPozdrawiam serdecznie,dziękuję za odwiedziny ;)