Zanim będzie możliwość,odwiedzenia lasu po zbiory jagód ,a malin i jeżyn w rodzinnym ogródku warzywnym,wykorzystałam zasoby obecnych straganów,czyli truskawki i borówki amerykańskie ....dla Solenizanta ;).
Równie dobrze w tym zestawie by się komponowały też maliny.
A w domu zapach sosny czarnej.......o długich igłach i pięknym kolorze zieleni.
Mokre:
- 3 jajka średnie
 - pół szklanki oliwy
 - 3/4 szklanki maślanki mrągowskiej
 
- 2,5 szklanki mąki mieszanej przesianej przez sito (u mnie pszenna :tortowa +razowa+krupczatka)
 - łyżeczka sody
 - łyżeczka proszku do pieczenia
 - pół szklanki cukru trzcinowego
 
Wykonanie:
- Jajka ubijamy z cukrem,dodajemy pozostałę mokre składniki:oliwę i maslankę.
 - Przesianą makę,łączyny z sodą i proszkiem do pieczenia.
 - Składniki mokre łączymy z suchymi,miksujemy wszystko razem.
 - Foremki wypełniamy owocami i ciastem.
 - Pieczemy w temp.180 stopni koło pół godziny.
 - Po upieczeniu posypujemy cukrem pudrem.
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zachęcam do dodawania własnych uwag po wypróbowaniu przepisu ;).