poniedziałek, 21 października 2013

budyń dla leniwych...


Dzisiaj wersja budyniu dla leniwych,bo budyń z torebki,ale nie tak zupełnie na maksa leniwie,bo coś jednak od siebie,poza dodatkiem mleka i 2 łyżek cukru,jak zaleca przepis na opakowaniu.Można wykorzystać mleko,które najbardziej nam pasuje...od krowiego,koziego począwszy,a może roślinne dla odmiany.Dosłodzić ulubionym słodzikiem w formie syropu np.klonowy lub z agawy,a może buraczany,jak u mnie,który dodatkowo nadał budyniowi kawowego koloru ,lub płynnym miodem wedle upodobania....no i dodać banana,za każdym razem mała odmiana,niewielkim wysiłkiem,a budyń smakuje inaczej...po domowemu.......

Budyń dla leniwych

Składniki :
  • pół litra mleka ,
  • 1 opakowanie budyniu waniliowego,bez cukru,
  • 1 dojrzały banan,
  • syrop buraczany (łyżka-dwie).










Wykonanie

Rozpuszczamy budyń z torebki w zimnym mleku (ok.pół szklanki),pozostałe mleko zagotowujemy w garnku (z grubym dnem lub dnem teflonowym).

Banana ,po usunięciu skóry,miksujemy lub ugniatamy widelcem,wrzucamy do gotującego się mleka.


Łączymy wszystko razem,stale mieszając (można też za pomocą trzepaczki) ,na zmniejszonym już ogniu,do zabulgotania i uzyskania konsystencji budyniu (można też zmiksować ciepły budyń mikserem).

Do ciepłego budyniu dodajemy syrop buraczany.

Podajemy na ciepło lub zimno,jak kto woli. 
fotka znaleziona na facebooku ;)


Inne budyniowe propozycje:
.....i o mleku uwag kilka



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zachęcam do dodawania własnych uwag po wypróbowaniu przepisu ;).