niedziela, 22 lipca 2012

rozarium

Są miejsca,niby ciągle takie same,a jednak inne.Corocznie podziwiam tu kwitnące róże,te same odmiany, jestem  świadkiem rozkwitających pąków,jak i tych opadających płatków,które więdną niepozornie,pomimo,że nie nacieszyły swoim kwitnieniem tak długo,by się znudzić mogły......a jednak czas przekwitania,jest nieubłagalny......jak i naszego życia,które trwa ,dopóki nie przekwitnie......

...i jak co roku, tylko nieliczne róże doczekają tu do jesieni.....może zdażę zobaczyć je tylko niepozornie,w biegu,a może będzie chwila błogiego pochylenia,odpoczynku,beztroski....czas pokaże.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zachęcam do dodawania własnych uwag po wypróbowaniu przepisu ;).

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...