muffinki razowe z truskawkami

Składniki:

mokre:

• 3 jajka
• pół szklanki oliwy
• 3 łyżki płynnego miodu
• mały jogurt naturalny

suche:

• 1,5 szklanki mąki  pszennej razowej typ 2000
• 1 szklanka mąki pszennej tortowej
• 1 łyżeczka sody
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 2 łyżki cukru trzcinowego
• laska cynamonu (odrobina utarta na tarce)

dodatkowo:

• garść skórki pomarańczowej kandyzowanej w cukrze
• garść truskawek
• cukier puder do posypania muffinek po upieczeniu

Wykonanie:

• Jajka ubić z cukrem,dodawać stopniowo mokre składniki,potem suche,na koniec dodać skórkę pomarańczową,wymieszać wszystko razem.
• Truskawki w drobnych kawałeczkach nałożyć do muffinek,przykryć ciastem.
• Ciasto nakładać do muffinek na 3/4 wysokości ,by miały miejsce do wyrośnięcia.
• Piec 20-25 minut w temp.180 stopni.

budyń czekoladowy

Może łatwiej kupić gotową tytkę "proszkowaną" i zrobić szybki budyń,ale wbrew pozorom ten własny nie stanowi większego problemu,a i ze smakami można poeksperymentować,no i satysfakcja,że żadnych konserwantów nie ma...Zatem warto budyń samemu zrobić, o smaku jaki nam się zamarzy.
U mnie..... z miłości do gorzkiej  czekolady....musi być.....  czekoladowy ;)

składniki:

• pół litra mleka
• 2 czubate łyżki skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej
• czubata łyżka kakao
• słodzik wedle uznania (łyżka-dwie)
• dodatki:odrobina cynamonu lub laski waniliowej lub aromatu spożywczego

wykonanie:

W 250 ml zimnego mleka rozpuszczamy skrobię i kakao (można zmiksować).
Pozostałe 250 ml mleka zagotowujemy.
Do gotującego się mleka dodajemy zmiksowany miks skrobiowo-kakaowy,słodzik,wybrany z dodatków,ciągle mieszając zagotowujemy na małym ogniu.Na diecie Dukana,do słodzenia wykorzystujemy dozwolony słodzik (faza I-II),w kolejnych fazach możemy pozwolić sobie na cukier lub ulubiony syrop do słodzenia np.z agawy.

 

dodaję przepis do kolekcji domowych przepisów Veggie,dołącz i Ty ;)

Polecam również :pudding różany

bociany....i Dzień Matki

        W mojej wędrówce między miastem a wsią spotykam, codzienną gonitwę zatłoczonego miejskiego życia,i taką oto sielankę właśnie,która rozczula,regeneruje i staje sie odskocznią od codziennego zabiegania.
Podziwiam beztroskie życie bocianów i przygotowane do kiełkowania pola,które wydadzą w lecie obfity plon ludzkich rąk.....

......a Naszej Mamie

niech codzienność błogo upływa....zdrowia i nieustannej wiosny w sercu i w ogrodzie,który budząc się do życia sprawia,że i ona promienieje .......

pieczarki faszerowane mielonym

Pieczarki faszerowane mięsną masą z serem nie tylko stanowią świetną przystawkę na zimno czy gorąco, fajnie wyglądają, ale przede wszystkim pysznie smakują.

Ze wszystkich grzybów to właśnie pieczarki (jak i prawdziwki) dostarczają najwięcej łatwo przyswajalnego białka. Dzięki temu z powodzeniem mogą zastępować w diecie mięso... co stanowi dodatkową zachetę by po nie sięgać,nie tylko na diecie...


składniki:

• ok.10 dorodnych pieczarek
• 250 g mięsa mielonego drobiowego lub wołowego
• plaster żóltego sera ( na diecie piórko 3%)
• 1  cebula
• ząbek czosnku
• 1-2 łyżki otrębów lub bułki tartej (poza dietą)
• całe jajko
• mała papryka zielona pokrojona w drobna kostkę
• garść posiekanej  natki koperku ( lub innej zieleniny wg naszych upodobań)
• przyprawy:sól,pieprz,odrobina maggi lub keczupu,przyprawa do gyrosa
• odrobina oliwy (na diecie przecieramy oliwą palelnię,możemy podlać odrobiną wody).
• inne dodatki np.oliwki,ugotowane jajko.

wykonanie:

Pieczarki  obieramy i odcinamy ogonki, kroimy je w małą kostkę. Cebulę i czosnek obieramy, drobno kroimy i smażymy razem z pokrojonymi pieczarkami i papryką  na rozgrzanej patelni z odrobiną tłuszczu. Mięso mielone podsmażamy lub surowe (jak kto woli), dodajemy : jajko, otręby, posiekaną natkę koperku, przyprawy. Dokładnie wszystko mieszamy . Dodajemy starty na dużych oczkach ser żółty i jeszcze raz mieszamy. Farszem napełniamy dokładnie kapelusze pieczarek. Pieczarki układamy w naczyniu żaroodpornym ,wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni . Pieczemy około godziny.

Moje dzisiejsze w wersji light (beztłuszczowe),dlatego nadzienie bardziej sypkie, duszone pod przykryciem ,podlane odrobiną wody.

Do takich pieczarek można zastosować pesto,lub inny gotowy sos wg upodobania. Należy jednak pamiętać,by pesto nie podgrzewać,bo bazylia ma wtedy gorzkawy posmak.

twarożek z rzodkiewką

Składniki:

• opakowanie twarożku chudego
• kilka rzodkiewek ,umytych i drobno pokrojonych
• garstka zielonego koperku
• przyprawy:sól,papryka......i gotowe

.....i tak pomalutku,koszyk z dzisiejszymi zakupami z targowiska w kuchni przetworzony

muffinki dukanowe otrębowo-warzywne

Składniki mokre:

2 jajka kurze ,pół szklanki maślanki,aromat pomarańczowy

duża marchewka (obrana i starta na drobnych oczkach

łodyga rabarbaru (oczyszczona i obrana,pokrojona na drobną kostkę)

Składniki suche:

łyżeczka sody,łyżeczka proszku do pieczenia,ok.10 łyżek otrębów mieszanych,łyżka słodziku.

Wykonanie:Jajka ubić ze słodzikiem,dodawać mokre składniki,następnie stopniowo suche,wszystko razem dokładnie wymieszać ręcznie lub mikserem.

Nakładać do muffinek na 3/4 wysokości.

Piec w temp.180 stopni ok.pół godziny.

kremowa zupa z liści kalarepy

Stragany cudnie w świeże warzywa przystrojone,to aż żal byłoby przejść koło nich obojętnie. Wracam zatem z koszykiem nowalijek ochoczo i planuję już w drodze,co z nich będzie. Na początek kremowa zupa z kalarepy,bo za liśćmi pływającymi w zupie nie przepadam (chyba że botwinka młodziutka to co innego). Właściwie do niedawna wyrzucałam liście kalarepy, ale pewnego razu Ewelina, przekonała mnie by tego nie robić. No i słusznie,bo nadają zupie wyrazistego koloru i smaku ;).
  
kremowa zupa z liści kalarepy

Składniki:

• kalarepa (korzeń + liście bez łodyg)
• włoszczyzna:marchewka, seler, pietruszka, por
• sól, pieprz,papryka
• 1-5 litra wody

dodatki:

• drobno posiekany młody koperek
• keks śmietany,jogurtu
• ptysie lub grzanki 
• ziemniak (użyłam tym razem fasolki z puszki)
• jajko gotowane

Wykonanie: 

Wodę zagotowujemy w garnku,wrzucamy umyte i pokrojone na drobno warzywa,gotujemy wszystko ok. kwadransa.

Podgotowane warzywa wykładamy na cedzak,następnie wrzucamy do miski,miksujemy wszystko blenderem.

Wrzucamy miks warzywny z powrotem do wody,zagotowujemy,doprawiamy do smaku.

Podajemy z dodatkami jakie lubimy najbardziej....smacznego ;)

Na diecie Dukana:zamiast śmietany jogurt..... a: ptysie,grzanki,ziemniak-dopiero Faza III.
Natomiast można spokojnie dodawać jajko i fasolkę młodziutką na Fazie II.

omlet dietetyczny z otrębami

omlet  dietetyczny z otrębami

składniki: na omlet

• 2 jajka średnie
• łyżeczka otrębów owsianych (lub wedle uznania) 
• sól
• zioła wedle uznania (u mnie czosnek niedźwiedzi,oregano)

farsz:

• twarożek 3% chudy
• odrobina cebuli (u mnie fioletowa)
• 2 oliwki bez nadzienia,drobno posiekane (w formie przyprawy)

wykonanie:

Wszystkie składniki miksujemy, wlewamy na rozgrzany sandwich ,przetarty odrobiną oliwy -- na kilka minut. Z podanych składników wychodzi 1 omlet.

Podajemy wedle uznania,w formie kanapki białkowo-warzywnej lub na słodko  np. z konfiturą rabarbarową ,wtedy omlet bez dodatku ziół.

Praktycznie można go dostosować do każdej fazy na diecie Dukana.

............i wiosna na rabatkach

zapach akacjowy nad Wartą

krokiet dukanowy

Krokiet,czyli zapiekany naleśnik z farszem.

Naleśnik dukanowy:2 łyżki skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej,jajko,2 łyżki wody gazowanej,2 łyżki mleka,sól.Wszystkie składniki roztrzepujemy dokładnie,smażymy naleśnik na gorącym teflonie (można przetrzeć patelnię odrobiną oliwy).

Panierka dukanowa:jajko,odrobina mleka,łyżka otrębów owsianych lub mieszanych,szczypta soli,wszystko roztrzepujemy dokładnie widelcem.

A farsze,to już :nasza fantazja,możliwości,zasoby naszej spiżarni i ogródka....


Na dzień proteinowy polecam: (Faza I)

• farsz,z chudej szynki i sera piórko (w plastrach,bądź starte na tarce),z ziołami prowansalskimi.

W  dni proteinowo-warzywne,możemy bardziej poszaleć (Faza- II).
Oto farsze które wykorzystuję w mojej kuchni i polecam:).

• farsz z kapustą kiszoną i grzybami (u nas przoduja podgrzybki)
• farsz mięsny – dusimy mięso (na diecie drobiowe lub wołowe) w bulionie warzywnym, z dodatkiem włoszczyzny: marchewki, korzenia pietruszki ,selera. Następnie mięso mieli się,  dodaje do niego surowe jajko, podsmażoną na gorącym teflonie (przetartym oliwą) cebulę, pieprz  ,czosnek (inne przyprawy wedle uznania).
• farsz mięsno-kapuściany – posiekana kiszona kapusta wraz z mielonym mięsem.Obecnie można też zrobić farsz z młodej kapustki,która na straganach powszechnie dostępna.
• farsz mięsno-grzybowy – do zmielonego mięsa można dodać pokrojone grzyby. Zazwyczaj korzystam z pieczarek lub suszonych podgrzybków, które należy najpierw namoczyć(najlepiej na noc) , zagotować, a następnie pokroić (po odcedzeniu z wody).
• farsz drobiowo-warzywny (warzywa z włoszczyzny).
•  farsz z pieczarkami, żółtym serem(na diecie dostępny w sprzedaży ser 3% piórko), i podsmażoną cebulką.
• farsz warzywny-np.z miksowanej fasoli z puszki (takie puree)

Po nałożeniu farszu ,naleśnik  układamy w  kopertę, tak aby farsz nie wypadał, można dodatkowo wbić patyczek do szaszłyków,a następnie obtacza się w panierce dostosowanej do wymogów diety. 

Tak przygotowane krokiety smażymy  na rozgrzanej patelni teflonowej,przetartej oliwą do momentu, aż krokiety zbrązowieją ze wszystkich stron.

Krokiety podajemy z sosami wedle upodobania i możliwości przystosowania do diety,zagęszczane jogurtami i przyprawione ziołami.
No i nie ukrywam,że pojawienie się w sprzedaży żółtych serów niskotłuszczowych,jest doskonałym dla mnie urozmaiceniem dni proteinowych.

papryka dukanowa zapiekana

..........nie będę ukrywała,że najbardziej smakują mi papryki nadziewane farszem:ryżowo-mięsnym,ale w ramach utrzymania dnia proteinowego, postanowiłam dostosować się do wymogów diety,dla utrwalenia zdrowych nawyków żywieniowych.

Czyli tak:

• 1-2 papryki na osobę (w zależności ile pomieścimy)
• rolada/1 paprykę (przepis TU)
• po łyżce twarożku chudego (u mnie 3% "wieśniaczek")
• zielenina do wyboru:pietruszka,czosnek niedźwiedzi,koperek (po łyżeczce/paprykę)
• przyprawy:sól,pieprz,zioła prowansalskie
• po kawałku żółtego sera (na diecie dozwolony ser piórko niskotłuszczowy-3%)
• dodatkowo:otręby do oprószenia papryki

Wykonanie:

• Paprykę umyć,przekroić na wysokości 3/4,wydrążyć gniazda nasienne.
• Oprószyć otrębami,przyprawami wedle uznania.
• Wypełnić nadzieniem /na paprykę:zraz,łyżka twarożku,kawałeczek sera żółtego
• Zamykamy paprykę "czapeczką"z papryki,pieczemy w nagrzanym piekarniku dobry kwadrans.Ja zapiekłam bez przykrycia,ale można też w formie duszenia w naczyniu żaroodpornym,pod przykryciem z odrobiną podlania,wtedy koło pół godzinki).
• Oczywiście na diecie dukanowej- fazie P+W,można użyć dowolnego nadzienia do papryki np.pieczarki lub inne grzybki,warzywa sezonowe (dopuszczalne wg fazy)...a od III-ej fazy wreszcie brązowy ryż.. ;))

przy pobliskiej kwiaciarni

Kwiatki kupić można,albo pooglądać w przelocie.... ;))

roladki drobiowe z serem piórko

Składniki:

• pół kilograma mielonego drobiowego
• cebulka drobno posiekana
• 2 jajka lilipucie lub przepiórcze ,albo jedno  kurze duże
• 3 łyżki otrębów owsiano-pszennych
• kawałek sera żółtego "piórko"3%
• przyprawy:mieszanka do gyrosa,czosnek niedźwiedzi suszony,sól
• skrobia kukurydziana

Wykonanie:

Mięso mielone łączymy z cebulką,otrębami,jajkami,przyprawami,formujemy zrazy,w środek wkładamy po kawałku żółtego sera ,pokrojonego w prążki.Obtaczamy w skrobi.Smażymy na rozgrzanej patelni teflonowej z odrobiną oleju (na diecie przecieramy patelnię oliwą ),podlewamy wrzątkiem,dusimy pod przykryciem dobry kwadrans.Dieta-faza I (wtedy minimalna ilość cebulki i zieleniny),na fazie II-można więcej.

Morasko- wiosna w rozkwicie

    Tym razem fotografujemy z Olą,czyli majówka kwitnąca i tętniąca życiem ;).
Miejsce,gdzie na co dzień podąża tymi ścieżkami wielu studentów na wykłady i zajęcia uczelniane,a weekendowo przychodzą tu mieszkańcy blokowisk ,spędzając czas na:opalaniu,grillowaniu,odpoczynku nad wodą,albo rowerkowaniu,czy spacerowaniu z dziećmi,by nakarmić kaczki i łabędzie......co kto lubi...po prostu.....
Każdy tu znajdzie skrawek trawki dla siebie,do poleniuchowania,wyciszenia.....

Tawuła ,czarujący widok śnieżnej bieli,jakby to zima być miała....
A ona tak mało wymagająca,a tak pięknie czarująca na majówkowym szlaku spacerowiczów....uroczo ;)

.......

A teraz maj dokoła maj
Wyświęca ogrody
I cały ja i cały ja
Zanurzony w jordanie pogody
A teraz maj i maj i maj
Dokoła się święci
Od wonnych bzów szlonych bzów
Wprost w głowie się kręci
I płyną przeze mnie dmuchawce
Jak dzieciństwa echa
I wielka jest majowa noc
Kiedy niebo się do ziemi uśmiecha
Śpi w twoim wnętrzu chłopiec
W chłopcu pierwszy zachwyt poznaję
Z twoich ziaren wyrosną sady
Strudzonemu pielgrzymką ulżyj dodaj wiary
A teraz maj dokoła maj ...

(Ballada majowa-Stare Dobre Małżeństwo)