kompot z czerwonej porzeczki

Kompoty,w okresie dzieciństwa i oranżada,cieszyły się w naszym rodzinnym domu powodzeniem. Dzisiaj wygrywa z nimi domowa przetwórnia soków i galaretka porzeczkowa ,ale zawsze kilka słoików tradycyjnie przechowujemy w piwnicy na zimę. A nuż ktoś właśnie na taki kompocik będzie miał ochotę, a zawsze też można odcedzić sam sok. 

kompot z czerwonej porzeczki

składniki : 

• czerwona porzeczka
• na litr wody/szklanka cukru
• opcjonalnie goździki/cynamon 

wykonanie:

Wodę zagotować z cukrem do całkowitego rozpuszczenia cukru.

Do wyparzonych słoików (litrowych) nałożyć owoce ( do połowy wysokości słoika ), zalać wrzącą wodą z cukrem,dodać szczyptę  goździków lub cynamonu ,zakręcić słoiki. 

Pasteryzować na mokro, przechowywać w ciemnym pomieszczeniu. 

Podawać z owocami,lub bez , jak kto lubi.Zamiast przyprawy korzennej można do kompotu przed podaniem wrzucić listek mięty.

omlet z ananasem w wersji fit

Ostatnimi czasy, po sezonie truskawkowym, zagościł u mnie sezon na świeżego ananasa, który niemalże codziennie gości w mojej kuchni, i chociaż ojciec twierdzi, że nic w nim niezwykłego, to ja zajadam się soczystym-dojrzałym ananasem do woli. Dzisiaj propozycja szybkiego omletu, w najprostszej postaci . Mi smakuje, kto chętny niech korzysta z przepisu, bo owoce ananasa smakują doskonale na surowo jak i po przetworzeniu , zawierają też enzym ułatwiający trawienie (bromelina).

omlet z ananasem w wersji fit

składniki:

• 1 jajko
• szczypta soli
•  szczypta oregano lub ziół prowansalskich
• plaster świeżego ananasa
• 
  
•  szczypta pietruszki lub szczypiorku
• łyżka delikatnego oleju np.z winogron lub ryżowego
• twarożek chudy 

wykonanie:

Oddzielić żółtko od białka i ubić osobno lub całe jajko, z szczyptą soli.

Na rozgrzanej patelni, przetartej olejem, ułożyć ananasa pokrojonego w plastry lub kostkę, podsmażyć , następnie wlać na wierzch ubite jajko. Po wierzchu oprószyć ziołami .

Smażymy omlet z obu stron. Podajemy z twarożkiem, możemy też po wierzchu udekorować posiekaną pietruszką lub młodziutkim szczypiorkiem.

Gotowe, smacznego!

Zobacz też inne  propozycje omletu :

• omlet z szynką i ziołami
• omlet bezglutenowy z oliwkami
• omlet dietetyczny z otrębami

domowe lody owocowe light

Witam   dla tych, którzy mają w zasięgu bogactwo sezonowych owoców leśno /ogródkowych lub stragany z nimi w pobliżu, bardzo prosty przepis na domowe lody owocowe, dla przypomnienia smaków dzieciństwa i zdrowych nawyków. Można wykorzystać do zrobienia lodów sezonowe owoce:maliny, jeżyny, truskawki, jagody/borówki, porzeczki....zatem z pewnością każdy wybierze co jemu najbardziej pasuje. Do lodów możemy wykorzystać same owoce, lub owoce z jogurtem/serkiem homogenizowanym i ewentualnie wzbogacić np.aromatem waniliowym w cukrze /cukrem różanym lub innym dowolnym słodzikiem wedle uznania np.stevią w proszku  lub ksylitolem .


     
domowe lody 

      owocowe light




składniki:

• 250 g serka waniliowego lub naturalnego homogenizowanego
• 250 g zmiksowanych owoców

 (u mnie truskawki i jagody/borówki)

• opcjonalnie słodzik wedle uznania

wykonanie:

Owoce myjemy,obrywamy z szypułek,miksujemy.
Łączymy z serkiem homogenizowanym i opcjonalnie słodzikiem/cukrem wedle uznania.

Mieszaninę musu owocowego wlewamy do pojedynczych pojemników ,użyłam gotowych do lodów,wkładamy do zamrażalki minimum na kilka godzin.

Gotowe lody,przed podaniem,polewamy ciepłą wodą po wierzchu pojemników,by łatwiej je wyciągać i nie uszkodzić....i gotowe.

A w rodzinnym ogrodzie różane zapachy...

.....i wiejska sielanka ,wspomnienie dzieciństwa u dziadków ;)

dżem z jeżyn... z latem na wsi

Dżemy....soki.....galaretki....co kto lubi/woli ...??

Jeżyny pięknie obrodziły,tylko czekają na słońce by pięknie też dojrzały , wtedy zdecydowanie mniej użyjemy "sztucznego" cukru, a potem to już domowa przetwórnia uruchomiona na maksa..... no i czas na wielkie przetwarzanie. U nas w rodzinnej kuchni największym powodzeniem cieszą się soki jeżynowe, jednak troche też zamrażamy, by w sezonie zimowym móc wykorzystać je do ciasta, koktajli. Kilka słoiczków dżemów pestkowych też pozostawiam, bo czasami na takie przychodzi ochota....i dzisiaj właśnie na nie przepis....niezbyt słodkie, z wanilią i rumem, choć w słoikach zapasteryzowanych, to już w głowie od rumu raczej się nie zakręci.... polecam serdecznie....

dżem z jeżyn....z latem na wsi

składniki :

• 1,5 kg jeżyn
• pół kilograma cukru kryształu
• 2 łyżki cukru waniliowego
• ok.pół szklanki rumu

wykonanie:

Jeżyny myjemy, odsączamy na sicie. Przygotowujemy garnek z z grubym dnem ,wrzucamy jeżyny i zasypujemy niewielka ilością cukru,by lepiej puściły sok w trakcie podgrzewania. Gdy chcemy uzyskać dżem bezpestkowy należy przetrzeć pulpę owocową przez sito na samym początku, gdy masa jest maksymalnie rozrzedzona, a po pozbyciu się pestek rozpoczynamy właściwe smażenie i zagęszczanie dżemu. Pestek możemy się pozbyć w całości lub tylko z części pulpy owocowej. Jeśli nie przeszkadzają nam pestki smażymy dżem do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Najlepiej smażyć dżem 2-3 dni po ok. 30 minut w kilku etapach. W ostatnim dniu wysmażania dodaję pozostały cukier, rum, cukier waniliowy. Taką praktykę stosowała zawsze w domu rodzinnym mama, twierdząc, że dżem mniej bulgocze podczas wysmażania bez cukru, i mniej się przepala.

Gdy dżem uzyska zadawalającą konsystencję wkładamy go do  wyparzonych słoiczków, dokładnie zakręcamy i odwracamy do góry dnem .Do dłuższego przechowania zaleca się zastosowanie pasteryzacji.

.....i letnie migawki, w rodzinnym ogrodzie ;)

sałatka arbuzowa....z fetą,oliwkami i prażonym słonecznikiem

Początkowo to zestawienie wydawało mi się mało intrygujące, a jednak połączenie mdłego smaku arbuza z charakterystycznym smakiem fety, sprawia , że dodatkowe przyprawy to już tylko kwestia indywidualnych upodobań smakowych.  Zatem najpierw kosztujcie, potem krytykujcie, bo choć połączenie fety z arbuzem może wydawać się niezbyt trafione, to sałatka dobrze schłodzona w lodówce, smakuje wyśmienicie , jest lekka i orzeźwiająca. Ja do mojej sałatki oprócz garści ciemnych oliwek dodałam : uprażony słonecznik, posiekany zielony szczypiorek, a całość oprószyłam oregano i szczyptą białego pieprzu , przed podaniem sałatkę polałam 2 łyżkami oliwy . 

sałatka arbuzowa....

z fetą,oliwkami i prażonym słonecznikiem

składniki:

• pół arbuza bez pestek
• opakowanie sera feta 12 % 
• garść czarnych oliwek
• garść słonecznika
• garść zielonego drobnego szczypiorku
• szczypta suszonego oregano i pieprzu
• 2 łyżki oliwy z oliwek 

wykonanie:

Schłodzonego w lodówce arbuza jak i ser odtłuszczony,kroimy na kostkę,łączymy w misce razem.Oliwki kroimy w plasterki lub ćwiartki,dodajemy do arbuza i fety.

Słonecznik prażymy na gorącej teflonowej patelni kilka minut,do zarumienienia.
Przed podaniem posypujemy nim sałatkę,dodajemy zielony szczypiorek i wszystko delikatnie mieszamy.Doprawiamy do smaku oregano i pieprzem,po wierzchu polewamy oliwą.

Sałatka najlepiej smakuje tego samego dnia.

koktajl z owocami lata....i błonnikiem

Taki koktajl ostatnio często gości u mnie , w ramach 2-go śniadania lub podwieczorku.  Jest dobrą alternatywą na pokusy słodyczowe, a jednocześnie pożywnym i zdrowym posiłkiem.W sezonie: truskawek, malin, jagód,borówek i  jeżyn mamy pełne pole do popisu, by czerpać z bogactwa ogródkowych i leśnych smaków, zatem chyba nikogo specjalnie zachęcać nie trzeba do przygotowywania owocowych koktajli....polecam.

koktajl z owocami lata....i błonnikiem

składniki

 na dwie duże szklanki

• duży jogurt naturalny płynny lub maślanka 
• mały serek homogenizowany naturalny
• 250 g truskawek/malin
• 250 g borówki amerykańskiej/jagód lub jeżyn
• pół banana dobrze dojrzałego (opcjonalnie zamiast cukru) lub słodzik wedle upodobania
• garść błonnika np. cynamonowo-jabłkowego

wykonanie:

Miksujemy jogurt z owocami ,do takiej konsystencji jaka nam pasuje,ja lubię kiedy część owoców pozostaje całkowicie nie rozdrobniona . Gdy koktajl będzie za gęsty dolewamy trochę mleka lub maślanki,dosładzamy do smaku o ile jest to konieczne.

Schładzamy w lodówce.

Koktajl podajemy przystrojony owocami i błonnikiem (tuż przed podaniem,by błonnik pozostał chrupiący).

leczo kolorowe-warzywne

Myślę,że takie kolorowe leczo posmakuje także i tym co na diecie nie są,zresztą z dietetycznego dania zawsze można zrobić to bardziej tłuste,choćby przez dodanie większej ilości masła,albo dodanie tłustej kiełbachy. Ja zrobiłam wersję chudą, ale dodatkowo dałam jeszcze do lecza młodą kapustkę i kalarepę, z dodatkiem ziół prowansalskich i przypraw: odrobiny soli, szczypty:curry, chili, pieprzu i czarnuszki....wyszło pikantnie .

                   leczo kolorowe-warzywne

składniki: pieczarki- 250 g cukinia -1 szt mała papryka czerwona - 1 szt papryka żółta - 1 szt pomidory - 2-3 szt mała kalarepa plaster kapusty młodej cebula koncentrat pomidorowy mały zioła (u mnie prowansalskie+czarnuszka) przyprawy (u mnie:sól,curry,chili,pieprz) odrobina tłuszczu (delikatnego oleju np.ryżowego lub winogronowego/masła) szklanka bulionu lub wody wykonanie: Warzywa umyć, wydrążyć gniazda nasienne z papryki, pokroić na drobno . Pomidory sparzyć, usunąć skórkę, pokroić w kostkę.  Na tłuszczu podsmażyć obraną i pokrojoną w kostkę cebulę i pieczarki. Dodać pozostałe warzywa,chwilę podsmażyć. Składniki przełożyć do garnka, wlać szklankę bulionu lub wody, koncentrat pomidorowy, dusić na wolnym ogniu. Pod koniec duszenia dodać majeranek i przyprawy.

koktajl zielony....kiwi z pietruszką.

Koktajl zielony

....kiwi z pietruszką.

Ten rodzaj smaków,do których trzeba "dojrzeć"po prostu,bo czy można kogoś na siłę przekonać, do polubienia zieleniny w napoju?U mnie pływają listki pietruszki,pestki kiwi....i piję ze smakiem,ale nie zawsze tak było. Zatem kto chce niech się skusi,kto nieprzekonany,niech sięga po inne pyszne dla siebie smaki.....

koktajl zielony....kiwi z pietruszką.

składniki : na ok.400-500 ml koktajlu

• dwie garści posiekanej pietruszki
• 3 kiwi
• mały gęsty jogurt naturalny
• maślanka
• syrop z agawy

wykonanie:

Kiwi obieramy i odcinamy zgrubiałe końcówki, młodą pietruszkę natkę ,siekamy na drobno. 

Do miksera wrzucamy wszystkie składniki i miksujemy przez 3-4 minuty.Dodajemy jogurt naturalny,wlewamy do wysokiej szklanki,dopełniamy maślanką i dosładzamy syropem z agawy.Chłodzimy w lodówce....i gotowe.

Polecam również: pan banan w parze z kiwi

krem z kalarepy i marchewki ....z koperkiem i czarnuszką

Młode kalarepki są idealną przekąską na surowo,zabieram je często do pracy, bo są wygodne w transporcie jak i pożywne o tej porze roku szczególnie. By zachować delikatny jej  smak w trakcie gotowania, jedni zalecają dodanie do gotującej się w nich wody:szczypty cukru i odrobiny delikatnego oleju, inni dodanie mleka, albo po prostu ugotowanie w wodzie z bulionem, niech każdy zatem decyduje jak woli. Podgotowane kalarepy miksujemy wedle upodobania, z bulionem w którym je gotujemy, śmietanką, serami pleśniowymi, albo z innymi warzywami jak i doprawiamy ulubionymi przyprawami np. curry, kolorowym pieprzem, imbirem, można dodać do kremu ulubione zioła świeże np.oregano, bazylię, albo zieloną pietruszkę lub koperek. 

Ja mój krem podałam udekorowany szczyptą czarnuszki i koperkiem .....zapraszam.... ;)

krem z kalarepy i marchewki ....

                                                    z koperkiem i czarnuszką

 składniki:

• 2  kalarepki
• 2 marchewki
• cebulka lub mały por+łyżka masła
• około litra wody 
• 2 ząbki czosnku
• szczypta świeżego koperku
• szczypta świeżego oregano
• pieprz biały lub kolorowy
• odrobina soli i cukru
• serek topiony śmietankowy lub pleśniowy 
• 1-2 łyżki oliwy
• szczypta czarnuszki
• opcjonalnie łyżka,dwie śmietany

Wykonanie:



Marchew i kalarepę myjemy, obieramy, kroimy w plastry, zalewamy wodą.

Gotujemy pod przykryciem prawie do miękkości, pod koniec dorzucamy czosnek i zeszkloną na maśle cebulkę lub pora.Gotujemy aż warzywa będą miękkie. 

Doprawiamy oregano i koperkiem ,przyprawami,gotujemy jeszcze chwilę. 

Zdejmujemy garnek z kuchni,dajemy oliwę i serek,opcjonalnie też śmietanę i blendujemy wszystko na gładki krem. 

Przed podaniem możemy oprószyć krem świeżym koperkiem i czarnuszką. 

polecam również:

• kremowa zupa z liści kalarepy