Kolejny pomysł zaczerpnięty z nowo odkrytego bloga dukanowego Urdzik.
W zależności od tego,jakie smaki lubimy,modyfikujemy składniki -głównie kakao,a można też użyć kawy rozpuszczalnej,wtedy uzyskujemy mniej lub bardziej intensywny kolor bloku.U mnie na fotkach oba te połączenia.
Składniki:
W zależności od tego,jakie smaki lubimy,modyfikujemy składniki -głównie kakao,a można też użyć kawy rozpuszczalnej,wtedy uzyskujemy mniej lub bardziej intensywny kolor bloku.U mnie na fotkach oba te połączenia.
Składniki:
- 10 dużych łyżek mleka w proszku odtłuszczonego
- 1 żółtko
- 1 -2 łyżki kakao (można też użyć kawy rozpuszczalnej)
- 1 łyżka słodzika
- kilka łyżek gorącego mleka
- aromat rumowy(u mnie śmietankowy)
Mleko
i kakao wsypujemy do naczynia, najlepiej miseczki , w
której ucieramy masę łyżką. Dodajemy żółtko
(pamiętamy by sparzyć jajko), i tyle mleka by masa zaczęła nam się dobrze
mieszać. Na początku masa będzie krupiata i może wydawać się za sucha.
Gotowa masa ma być konsystencji lejącej śmietany-masy krówkowej,ale nie za rzadka.Wszystkie ilość
mleka, kakaa i słodzika powinniśmy sobie dostosować do własnych upodobań.
Gotową masę przekładamy do płaskiego pojemnika np.plastykowego papierem do pieczenia i staramy się rozłożyć
równą warstwą. Wierzch wygładzamy łyżką maczaną w mleku i całość z papierem wyjmujemy z pojemnika, i kładziemy na płaskiej desce do krojenia.
Zostawiamy na jakieś 2- 2/5 godziny w temp. pokojowej do zastygnięcia. Jeśli masa jest
już przeschnięta od góry podglądamy czy papier dobrze się odkleja, jeśli
tak, odwracamy naszą czekoladę i odrywamy papie. Kroimy czekoladowy blok na kostki,do dłuższego przechowania warto zawinąć w folię lub papier do pieczenia.