Mama Zosi zamówiła u niej- dla nas, z okazji pewnej rocznicy tartę,którą z przyjemnością się zajadaliśmy.Wiedziałam na pewno,że dominuje w niej smak boczku i pora....co zatem dalej?Ale,kto docieka ,to wreszcie się doczeka ,i tym sposobem dotarł do mnie e-meil tej oto treści:
"Chciałabym z góry zaznaczyć, że nigdy nie zrobiłam dwóch takich samych tart, dlatego nie posiadam żadnego przepisu :) Poniżej spisałam mniej więcej to, co po kolei robię. Ilości wszystkiego zawsze dodaję 'na oko', dlatego w ogóle ciężko stwierdzić ile poszczególnych składników powinno być. Podobnie z temperaturą w piekarniku, dostosowuję ją po prostu do zachowania ciasta. Polecam próbować, tarta chyba za każdym razem wychodzi z założenia smaczna.
Przygotować ciasto kruche:
- boczek
- 1 duży por lub 2 małe
Podsmażyć boczek na patelni, po chwili dodać por i również podsmażyć. Zdjąć z ognia zanim zacznie brązowieć.
Przygotować bazę:
- śmietanka min. 18%
- 2-3 jajka
- sól, pieprz
dodatkowo:żółty ser.
Ubijać śmietankę przez chwilę (fajnie, jak zrobi się puszysta, ale oczywiście wciąż płynna)
dodać jajko, przyprawić i jeszcze chwilę ubijać.
Teraz należy połączyć wszystkie części - na upieczone ciasto wykładamy równomiernie por z boczkiem, zalewamy bazą i na koniec posypujemy żółtym serem. Wkładamy do piekarnika i pieczemy tak długo, aż się ładnie zetnie i przyrumieni.
Proszę wziąć pod uwagę, że farsz porowy można wymienić na inne, równie pyszne nadzienie (np. szpinak z łososiem, brokuły i ser lazur), pozostaje zawsze to samo ciasto i baza, które dają nieograniczone pole do popisu :) ".Do mojej tarty dałam dodatkowo :oprócz boczku kawałek mięska wołowego,i użyłam moich ulubionych ziół prowansalskich.A ciasto zrobiłam z mąki pszennej białej ,w połączeniu z pełnoziarnistą.
Pieczenia ciasta u mnie w nagrzanym piekarniku:ciasto na spód piekłam kwadrans w temp.180 stopni,następnie całą tartę pół godziny w temp.180 stopni (grzałka góra-dół,pod koniec zapiekania włączyłam na kilka minut termobieg,by tarta ładnie się zarumieniła).Smakuje na ciepło,jak i lekko przestudzona....polecam ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zachęcam do dodawania własnych uwag po wypróbowaniu przepisu ;).