Dzisiaj propozycja pierników na drożdżach,mi wyszła wersja z tych "twardawych",zatem część poszła na sznureczki i będą ozdabiały choinki.....kilka wylądowało w słoiku z jabłkiem ,dla nabrania kruchości,ale długo tam nie poleżakowały.....twarde też skusiły smakoszy ;).
pierniki drożdżowe...błyskawiczne
Składniki:
- 2 szklanki mąki (plus do podsypywania i redukcji konsystencji ciasta)
- 3/4 szklanki brązowego cukru (dałam pół szklanki)
- 5 łyżek płynnego miodu
- 2 łyżki miękkiego masła
- 1 jajko
- 1 saszetka suchych drożdży (7 g)-użyłam drożdży instant
- 1 łyżka kakao (pominęłam)
- 2 łyżki przyprawy do piernika
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka imbiru
- szczypta mielonej gałki muszkatołowej
- szczypta świeżo mielonego czarnego pieprzu
- szczypta mielonych goździków (pominęłam)
Wszystkie składniki wyrobić.Ciasto ma mieć konsystencję plasteliny (dość miękkie, lekko lepkie, ale zwarte i dające się wałkować). W razie potrzeby dosypać mąkę,gdy zbyt lepkie, lub dodać łyżkę miodu ,gdyby ciasto wyszło za twarde.
Gotowe ciasto odłożyć,pod przykryciem,na godzinę lub dłużej.
Następnie rozwałkować na grubość około 0,5 cm i wycinać pierniki o dowolnych kształtach.
Pierniczki układać w odstępach, żeby podczas pieczenia się nie sklejały,na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczenie: w temp.180-190 stopni, około 7-10 minut.
Po wyjęciu z piekarnika na chwilę pozostawić na blaszce do ostygnięcia.
Przechowywać w puszce lub słoju,można dowolnie udekorować.
śliczne serducha:)
OdpowiedzUsuń