Smak czekolady,wspomnienie dzieciństwa,kawałek czegoś do chrupania,czy jest ktoś,kto nie zna tego smaku?Ja wciąż jestem miłośniczką,czekolady,zmieniło się tylko jedno: dzisiaj wygrywa jej gorzki smak....Podawałam już przepis na blok dukanowy,ale nie będę ukrywała -wychodził z różnym skutkiem na samych żółtkach.
Jednak ten, na prawdziwym masełku,po prostu nie może się nie udać.Tylko trudno w nim poskromić kalorie....Ale czy zawsze musimy to robić ;)
Wykonanie:
- kostka masła (200g)
- 1 łyżka płaska kawy rozpuszczalnej
- 2 czubate łyżki kakao ciemnego
- pół szklanki wody przegotowanej
- herbatniki korzenne (150g)
- mleko w proszku (250g)
- bakalie wg uznania (migdały,orzechy,rodzynki,skórki kandyzowane...itd)
- cukier lub miód ,opcjonalnie ,w zależności od rodzaju bakalii,i upodobań smakowych
Masło,z cukrem i wodą rozpuścić do gładkiej masy,podgrzewając w garnku z dnem teflonowym,następnie dodać :sparzone i odcedzone bakalie,kawę rozpuszczalną i kakao.
Zdjąć z kuchni,po przestudzeniu masy,dodać mleko w proszku, i pokruszone herbatniki.
Przygotowaną masę czekoladową włożyć do płaskiej formy (natłuszczonej,lub wyłożonej papierem do pieczenia).Można spód blachy wyłożyć herbatnikami (jak u mnie).
Ja posypałam dodatkowo blok wiórkami czekolady (kawowo-białej),którą utarłam na tarce z grubymi oczkami (przed włożeniem do zastygnięcia w lodówce na kilka godzin).
Gotowy blok pokroić w kostkę,i czas na rozkosz dla kubków smakowych.... ;)))
Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń