Moncia ma dzisiaj Urodzinki ;).
Trochę więcej latek niż na tej fotce (bo już studentka ),ale to moje ulubione z nią zdjęcie,które sama jej zrobiłam kilka lat temu.A wczoraj zapakowałam dla niej upieczone muffinki,z jej ulubioną " fantazią"....od cioci ;). I z sympatią wspominam moje lata studenckie,fakt ubogie,ale jakże dalekie od dzisiejszego zabiegania.....w poszukiwaniu pracy,mieszkania,odrobiny spokoju.Dawne hotele pracownicze pozwalały na odrobinę swobodnego oszczędzania,beztroskiego sąsiedztwa....i większą otwartość na drugiego człowieka......Co czeka zatem dzisiejszych studentów,za kilka lat?
Składniki:na 12-13 muffinek
Mokre:
- 2 jajka
- 2 jogurty fantazia z dżemikiem wiśniowym
- pół szklanki oleju
- 1,5 szklanki mąki mieszanej pszennej (luksusowa+krupczatka)
- łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżeczka sody
- pół szklanki cukru
- dodatkowo:cukier puder do posypania po upieczeniu+czekolada mleczna (po kostce do muffinki)+foremki do muffinek wyłożone papilotkami (12-13 sztuk)
Jajka ubijamy z cukrem,dodajemy "fantazię" (białą część-jogurt), i olej,wszystko łączymy razem .
Mąki mieszamy ze sobą,przesiewamy przez sito,dodajemy pozostałe suche składniki.
Składniki suche łączymy z mokrymi,mieszamy do połączenia składników.
Wypełniamy foremki łyżką ciasta,w środek wkładamy po kostce czekolady,przykrywamy ją łyżeczką dżemiku wiśniowego.
Pieczemy ok.pół godzinki w temp.ok.200 stopni.
Gotowe muffinki posypujemy cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zachęcam do dodawania własnych uwag po wypróbowaniu przepisu ;).